niedziela, 28 marca 2010

Powsin-noga (impossible to translate)

O jak ja lubię takie spontaniczne wypady na spacer.... Zdecydowanie największą przyjemność sprawia mi podglądanie natury, a wiosna nadaje się do tego idealnie. Uprasza się o więcej! Wręcz żądam, nie proszę! Słyszy się?

Oh, how much I like those spontaneous outings! The greatest pleasure of all is "peeping" the nature and first days of spring are definitely the most suitable. I ask for more! I call for it, not ask! Do you hear me?











1 komentarz:

  1. podoba mi się niebieski kwiatek - po zimie tak strasznie brakuje mi kolorów!

    OdpowiedzUsuń